Warszawa:Jechał po pasażera przez plaże

Do zdarzenia doszło  we wtorek późnym wieczorem w okolicach wybrzeża helskiego w Warszawie.

Kierowca znanej firmy aplikacyjmej wpadł na pomysł, by wjechać na samą plażę, nad rzekę. W efekcie się zakopał, pojazd wjechał w okolicy baru La Playa.

Kierowca z rozmowy, że świadkami tłumaczył, że wjechał, bo widział taką możliwość, więc chciał podjechać jak najbliżej osoby zamawiającej przejazd. Był zaskoczony tą sytuacją. Kierowca aplikacyjny musiał prawdopodobnie skorzystać z szerokiej drogi, którą przemieszczają się pojazdy budujące kładkę pieszo-rowerową przez Wisłę.

Pobliscy świadkowie próbowali pomóc wyjechać dla kierowcy nie udało się, bo mocno zakopał się w piasku, auto stało dwa metry od wody.

Jak mówi jeden ze świadków zdarzenia

Sprawa nie jest jednostkowa,  kierowcy przewozu osób na aplikację często tam wjeżdżają po klientów i coraz bliżej rzeki to miejsce odbioru się przesuwa. Podjeżdżają do punktu . Bezmyślnie tylko patrzą to co pokaże apikacja .

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *