Wiecie skąd wzięła się nazwa taksówka? W tym aspekcie, historia sięga aż do 1490 roku. Franz von Taxis był przewoźnikiem cesarskiej poczty. To właśnie od jego nazwiska powstała nazwa osoby, która zajmuje się takimi właśnie czynnościami. Z tym że obecnie częściej dotyczy to ludzi, niż samych przedmiotów. Teraz, używa się również określeń taksa czy taxi.
W mieście od lat działają cisi bohaterowie – to oni pomagają nam dostać się w niemalże każde miejsce . To oni bezpiecznie odwożą nas po imprezie. Mowa oczywiście o taksówkarzach, których święto obchodzimy 30 sierpnia Dzień Taksówkarza! Niewątpliwie jednak, ciężko wyobrazić sobie przemieszczanie w dużym mieście bez usług firm przewożących ludzi (POMIJĄJĄC APLIKACYJNE). Bycie taksówkarzem to zawód jedynie dla ludzi o silnym charakterze, w grę wchodzi nie tylko stres związany z problemami w ruchu drogowym, ale i krytyka pasażerów. Wpuszczanie obcej osoby do swojego samochodu zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem, zwłaszcza nocą.
Dzień Taksówkarza to szczególna okazja do złożenia życzeń. Tego dnia Redakcja Taxi News życzy taksówkarzom przede wszystkim bezpieczeństwa, ale i samych przyjemnych (i opłacalnych) kursów! oraz tyle samo powrotów co wyjazdów .
