Jak wynika z ustaleń “taksówkarz” nie zatrzymał się na przejściu dla rowerów, choć na sąsiednim pasie inny samochód stał i przepuszczał chłopca jadącego hulajnogą. Uderzenie było tak potężne, że hulajnogę odrzuciło na odległość blisko 50 metrów.
12-latek w ciężkim stanie trafił najpierw do legnickiego szpitala, ale po podstawowych badaniach przewieziony został na Borowską. Jak informuje TuWroclaw.com – stan chłopca jest ciężki. Walczy o życie i ma bardzo poważny uraz głowy.
Taksówkarz został zatrzymany. – Dziś prowadzone z nim będą dalsze czynności wyjaśniające.Ze wstępnych ustaleń wynika, że winnym wypadku jest właśnie kierowca “taksówki”, który nie tylko nie zatrzymał się na przejściu, ale także jechał z nadmierną prędkością . Kierowca “taksówki” mówi że jeździ dopiero od dwóch tygodni jako “Taksówkarz”.