Sejmowa komisja infrastruktury zajęła się nowelizacją ustawy prawa o ruchu drogowym. Szykuje ona zmiany dla kierowców popularnych aplikacji do zamawiania przewozów, takich jak Bolt i Uber .Impulsem do procedowanych zmian są nagłośnione w ubiegłym roku przypadki molestowania i gwałtów, jakich dopuszczali się kierowcy realizujący przewozy na aplikacje Bolta i Ubera.
Zmiany w ustawie Prawo o ruchu drogowym zakładają m.in. weryfikację kierowców przed nawiązaniem współpracy, monitoring realizowanych kursów, wymóg zaświadczenia o niekaralności i sprawdzenie prawa jazdy w Centralnej Ewidencji Kierowców.
Jak mówi Minister Janusz Cieszyński
Nasze zmiany rozwiązują problem, a co za tym idzie, nie będzie tak łatwe popełnienie przestępstw, które mogliśmy w ubiegłym roku zaobserwować .
Odrzucenia nowelizacji ustawy chciał poseł Dobromir Sośnierz z partii Wolnościowy. Przekonywał, że rozwiązaniem dyskutowanych problemów jest.
Jeśli tak zrobicie, firmy będą musiały dostosować swoje procedury. Albo polegać na tym, że tylko silni i niebojący się mężczyźni, będą z nich korzystać .
Za odrzuceniem ustawy w całości oddano tylko jeden głos. 26 członków komisji było przeciw.
Przepisy liberalizujące rynek, nazywane Lex Uber, weszły w życie jesienią 2020 r. Wówczas zniesiono m.in. wymóg egzaminu z topografii miasta. Był w języku polskim, więc nawet obcokrajowiec, który nauczył się topografii miasta, by go nie zdał.
Zdaniem firm aplikacyjnych oraz posłanki licencja ogólnopolska rozwiąż problem
W naszej opinii jest on niezbędny, aby osiągnąć odpowiednią efektywność i trwałość proponowanych zmian. Taki rejestr spowodowałby szybszą i pełniejszą wymianę informacji pomiędzy podmiotami potrzebującymi takich informacji, możliwość dostępu do zintegrowanych danych dla służb porządkowych, ale także dla platform podejmujących współpracę z danym kierowcą na etapie weryfikacji jego dokumentów.
Freenow postuluje też, aby kolejnym krokiem było rozszerzenie zasięgu geograficznego licencji taksówkarskich na poziom ogólnopolski. “Aktualnie, nawet jeśli w jednej gminie dany kierowca zostanie pozbawiony możliwości wykonywania pracy taksówkarza, może przenieść się do innej gminy, zatem istniejące rozwiązania są nieefektywne od strony nadzoru samorządów. Nasza propozycja w połączeniu z ogólnopolskim rejestrem licencji taxi, mogłaby wręcz poprawić skuteczność tego nadzoru”