Sprawca ubiegłorocznego napadu na taksówkarza w Grybowie (pow. nowosądecki) został skazany.
Przypomnijmy: w ub. roku będący pod wpływem alkoholu 20 letni Adrian J. zamówił taksówkę z Grybowa do pobliskiej miejscowości. Po dojechaniu na miejsce pasażer stwierdził, że zapłaci za kurs po tym, kiedy taksówkarz wysiądzie z samochodu. W pewnym momencie pijany Adrian J. wyrwał kluczki ze stacyjki auta i wyrzucił je na zewnątrz. Wyciągnął nóż kuchenny i zaatakował taksówkarza. Napastnik wyprowadzał cios za ciosem ręką uzbrojoną w nóż, na szczęście Marek G. umiejętnie się bronił i unikał uderzeń. Atak był chaotyczny, a pijany Adrian nie był w stanie trafić taksówkarza. Po chwili kierowcy udało się wypchnąć nożownika z samochodu a sam kierowca rzucił się do ucieczki. W biegu zadzwonił na policję. Dyspozytor poinstruował go, aby udał się do najbliższego domu. Mimo, że nikt nie otworzył, napastnik przestraszył się świateł i ujadającego psa.
Po przyjeździe policji na miejsce i krótkich poszukiwaniach, napastnik został aresztowany w pobliżu swojego domu. 17-centrymetrowy nóż, którego użył do napadu, znaleziono ok. 20 metrów od taksówki.
Adrian J. za próbę zabójstwa został skazany na 8 lat więzienia. Na 10 lat sąd zakazał mu kontaktów z taksówkarzem. Wyrok jest prawomocny.
Jutro w sądzie przy Marszałkowskiej odbędzie się inna sprawa o napaść w biały dzień na taksówkarza.Tym razem skończyło się tylko na złamanym nosie.Sprawca ujety tyle tylko że to pan dyrektor i sprawa się ciągnie.Jutro sprawa główna(cokolwiek to znaczy)